wtorek, 16 września 2014

Sałatka z ciecierzycą, brokułem i rukolą

W sklepie zobaczyłam puszkę z ciecierzycą. Kupiłam, nie mając zielonego pojęcia co chcę z nią zrobić. Po chwili namysłu postanowiłam zrobić sałatkę. Nam smakuje. Robiłam ją od tego czasu wiele razy.... Polecam!


Składniki:
1 puszka ciecierzycy
1 brokuł
3 garście rukoli
1 papryka czerwona
parę listków bazylii
olej (do smażenia)
sos sojowy
sól

Sos sałatkowy:
2 jogurty greckie (150g każdy)
parę listków mięty
sól

Brokuł dzielimy na małe różyczki i wrzucamy do garnka z gotującą się osoloną wodą. Gotujemy 3 minuty. Odcedzamy. W międzyczasie rozgrzewamy patelnię, dajemy 3 łyżki oleju i świeżo odcedzony brokuł. Dodajemy do smaku sos sojowy i podsmażamy. Tak przygotowanego brokuła studzimy.
Ciecierzycę płukamy i zostawiamy parę minut na sitku, żeby nie było wody. Paprykę kroimy w kostkę.
Następnie do miski wsypujemy ciecierzycę, brokuła, rukolę, paprykę i potarganą na mniejsze kawałki bazylię. Mieszamy. Ewentualnie można odrobinę posolić.
Na sos. Miętę siekamy i dodajemy do jogurtów, lekko solimy.
Smacznego.



Śliwkowe crumble

Kupiliśmy piękne śliweczki, ale były takie kwaśnie, że nas strasznie wykrzywiało, jak je jedliśmy. A że nie lubimy marnować jedzenia, trzeba było coś z nich zrobić. I tak powstał przepis na to niby ciasto. Super smaczne zarówno na ciepło, jak i zimno. Polecam!


Składniki (na 6 porcji):
14 śliwek (moje były nieduże)
6 łyżek miodu (można pominąć, gdy śliwki są słodkie)
70 g masła
70 g mąki
70 g cukru
35 g mielonych migdałów
1/4 łyżeczki cynamonu
szczypta soli
Śliwki umyć. Przekroić na pół, wyjąć pestkę i pokroić na ósemki. Poukładać ciasno na dnie 6 naczynek żaroodpornych o średnicy 8 cm. Polać miodem.
Do miski dać pozostałe składniki i opuszkami palców połączyć składniki tak, żeby ciasto wyglądało jak okruszki. Posypać ciastem luźno (nie ugniatać) śliwki.
Włożyć do rozgrzanego do 200°C piekarnika i piec ok. 15 minut. Ciasto powinno się zarumienić.
Smacznego!

wtorek, 10 czerwca 2014

Karczochy w oleju

Karczochy jedni je lubią, inni nienawidzą. Ja lubię! Ten przepis to kolejna propozycja antipasti. Polecam! Proste w wykonaniu i smaczne!
 
 
Składniki:
duża puszka karczochów (40-50 szt.)
3 opakowania włoskiego sosu do sałatek np. Knorr
olej rzepakowy
5 ząbków czosnku
 
Puszkę otworzyć, karczochy odcedzić, następnie poukładać ciasno w naczyniu.
Olej wymieszać z sosem sałatkowym i czosnkiem. Polać karczochy tak, żeby w pełni były zalane olejem. Naczynie przykryć i włożyć na 24 h do lodówki. (Tak przygotowane można przechowywać 7 dni). Smacznego!


piątek, 6 czerwca 2014

Biszkopt

Przepis na zwykły biszkopt. Równiutki, idealny jako podstawa do tortów.  
 


Składniki (na tortownicę 26 cm):
6 jajka
1 szklanka (240 ml) mąki pszennej
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia (można pominąć)
2/3 szklanki cukru

Tortownicę wyłożyć na spodzie papierem do pieczenia. Papier nasmarować tłuszczem.
Białka ubić na sztywną pianę. Miksując dodać powoli cukier. Następnie dodawać po jednym żółtku i dalej miksować do połączenia składników. Przesianą mąkę (z proszkiem do pieczenia) wsypać do masy jajecznej i powoli wymieszać łyżką. Ciasto wlać do tortownicy i wyrównać.
Piec w rozgrzanym do 180°C piekarniku (u mnie ustawienie góra-dół) przez 30-40 minut. (lub do suchego patyczka). Wyjąć z piekarnika i wystudzić. (Ja wyciągam jeszcze ciepły z formy i kładę "do góry nogami" na bawełnianą ściereczkę.) Smacznego!
 

środa, 4 czerwca 2014

Mini - ślimaczki drożdżowe z rodzynkami

Składniki:
340 g mąki pszennej
5 g drożdży suchych
175 ml letniego mleka
1 jajko
40 g roztopionego, ale niegorącego masła
35 g cukru
szczypta soli

Ponadto:
cukier
rodzynki
roztrzepane jajko z 1 łyżką mleka

Mąkę wymieszać z drożdżami. Dodać resztę składników i zagnieść ciasto (ok. 10-15 minut) Ciasto powinno być elastyczne, miękkie i może się trochę kleić. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 1,5 godziny. Ciasto powinno w tym czasie zwięszyć objętość dwukrotnie.
Ciasto podzielić na 3 części. Każdą z części cienko rozwałkować (prostokąt 20 cm na 35 cm). Ciasto posypujemy cukrem i rodzynkami, zostawiając 1,5 cm wzdłuż dłuższgo boku bez nadzienia. Zwijamy w rulon tak, że mamy rolę o długośco 35 cm.  Kroimy paseczki o grubości 2-3 cm. Układamy na blaszkę wzłożoną papierem do pieczenia. Bułeczki przykrywamy ściereczką i zostawiamy na 30 minut.
Piekarnik rozgrzać do 190°C. Bułeczki posmarować jajkiem z mlekiem i piec około 15 minut. Wystudzić na kratce. Smacznego!


niedziela, 1 czerwca 2014

Papryka faszerowana serkiem w oleju

To też taka propozycja antipesto. Ulubiona przez moich znajomych. Zawsze pytają: a papryczki też będą? Nie potrzeba jakiś super składników, ale przygotowanie jest dość czasochłonne. Mimo wszystko OPŁACA SIĘ!!! Polecam!
 


Składniki:
15 dość dużych papryk pepperoni
100 g sera feta
200 g sera typu philadelphia
2 listki laurowe
6 ziarenek ziela angielskiego
olej rzepakowy
5 ząbków czosnku przeciśniętego przez praskę

Z każdej papryczki odciąć końcówki (oby dwie). Wydrążyć ostrożne nasionka, żeby nie uszkodzić papryczek.
Zagotować wodę w garnku. Wrzucić listki laurowe, ziele angielskie i papryczkę i gotować 3 minuty. Następnie odcedzić i rzucić do bardzo zimnej wody, żeby je szybko schłodzić. Następnie wyjąć z wody i wysuszyć. Papryczki możemy dopiero faszerować, gdy są w środku suche!
Na farsz potrzebujemy ser feta, który rozdrabniamy przy pomocą widelca na jednolitą masę. Dodajemy serek philadelphia  i mieszamy. Masę serową dajemy do szprycy, którą normalnie dekorujemy ciasta. Ważne, żeby końcówka była dość gruba, pasująca do grubości papryczek. Moje papryczki były dość długie, dlatego podzieliłam każdą na 3 części, żeby można było je lepiej faszerować. Nadziane papryczki układamy w naczyniu, zalewamy olejem z czosnkiem, tak żeby były w pełni zakryte olejem. Przykrywamy i wstawiamy na 24 h do lodówki. Smacznego!

piątek, 30 maja 2014

Moussaka

Pierwszy raz moussakę jadłam 13 lat temu, w Grecji. Na wakacjach z przyjaciółmi. Nie były to jakieś luksusowe wakacje. Raczej wyjazd paczki znajomych. Moussakę spróbowałam w miasteczku Olimpiaki Akti. Był tam taki mały hotelik koło plaży, mieli też stołówkę. I muszę powiedzieć, to danie nie przypadło mi wtedy do gustu. Było jakieś takie nijakie. Z jakąś przyprawą, której nie mogłam zidentyfikować. Dopiero po tylu latach postanowiłam sama ugotować moussakę. Przepis pochodzi z ulubionej ostatnio przeze mnie książki "1001 Rezepte". I jak smakowała? Lepiej, zdecydowanie lepiej!
 


Składniki: (na 6 osób)
1,5 kg bakłażanów, pokrojonych w plastry o grubości 5 mm
125 ml oliwy z oliwek
2 cebule, pokrojone w drobną kosteczkę
2 duże ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
1/2 łyżeczki zmielonego ziela angielskiego
1 łyżeczka cynamonu
750 g mięsa mielonego, wołowego
2 duże dojrzałe pomidory, obrane ze skórki i pokrojone w kosteczkę
2 łyżki przecieru pomidorowego
125 ml białego wina
3 łyżki posiekanej natki pietruszki
sól
pieprz

Bakłażany posolić i odstawić na 30 minut. Bakłażan puści sok, który należy wytrzeć papierowym ręcznikiem.
Na patelni rozgrzać 1 łyżkę oliwy z oliwek, dodać cebule i zeszklić. Następnie dodać czosnek, ziele angielskie i cynamon i smażyć 30 sekund. Dalej dodać mięso mielone i mieszać, żeby nie powstały duże grudki mięsa. Smażyć 5 minut. Po tym czasie dodać pomidory, przecier i wino i dusić na małym ogniu przez ok. 30 minut (do czasu, aż woda wyparuje). Na końcu dodać natkę pietruszki, posolić i popieprzyć do smaku.

Składniki na sos serowy:
60 g masła
60 g mąki
625 ml mleka
szczypta zmielonej gałki muszkatałowej
40 g  startego parmezanu
2 jajka, lekko roztrzepane

Roztopić masło, dodać mąkę i wymieszać ok. 1 minuty ( do czasu, aż masa będzie się pienić). Zdjąć z palnika i powoli dodawać mleko i gałkę muszkatałową, ciągle mieszając. Następnie podgrzać ponownie ciągle mieszając, aż sos się zagotuje i zgęstnieje. Ogień zmniejszyć i gotować jeszcze 2 minuty. Odstawić do lekkiego wystudzenia. Następnie dodać 1 łyżkę sera. Jajka dodać dopiero tuż przed polaniem zapiekanki.

Wykonanie:
Formę żaroodporną o wymiarach 25*30 cm wyłożyć bakłażanami (1/3 całej ilości bakłażanów). Na bakłażany wylać połowę sosu mięsnego. Następne położyć znów warstwę bakłażanów (1/3 całej ilości bakłażanów). Polać resztę sosu mięsnego i rozłożyć resztę bakłażanów. Teraz bakłażany polać sosem serowym i posypać resztą sera. Piec w rozgrzanym do 180°C piekarniku przez 1 godzinę. Wyjąć z piekarnika i przed dzieleniem na porcje 10 minut poczekać. Smacznego!

środa, 28 maja 2014

Spagetti - frittata

Czyli zapiekanka z makaronem. W tym przypadku ze spagetti. Takie danie z resztek. Co mamy dajemy, ważne żeby było kolorowo! :)
 


Składniki:
30 g masła
120 g pieczarek pokrojonych w plastry
1 papryka czerwona pokrojona w kostkę
120 g szynki, pokrojonej w kostkę
80 g groszku mrożonego
5 jajek
200 ml śmietany lub mleka
100 g spagetti ugotowanego
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
50 g sera
sól i pieprz

Masło roztopić na patelni, dodać pieczarki i podsmażyć. Dodać do tego paprykę i 1 minutę podsmażać. Następnie dodać szynkę i groszek. Wszystko chwilkę podsmażyć. Następnie zdjąć patelnie z ognia i masę trochę wystudzić.
Jajka, mleko (albo śmietanę) wymieszać porządnie. Dodać sól i pieprz do smaku.
Spagetti i pietruszkę wymieszać z masą pieczarkową. Przełożyć do naczenia żaroodpornego (u mnie w kształcie koła o średnicy 23 cm). Zalać masą mleczno-jajeczną i posypać serem. Piec w rozgrzanym do 180°C piekarniku przez 25-30 minut. Smacznego!

niedziela, 25 maja 2014

Tort truskawkowo-czekoladowy


Kiedy ten tort zobaczyłam na okładce książki "Schnelle Kuchen" pomyślałam - piękny ten tort. Książkę kupiłam i przyszedł czas by zrobić i tort. Ja go lekko zmodyfikowałam i dałam mój biszkopt czekoladowy. W przepisie oryginalnym był zwykły biszkopt.
Nam to ciasto bardzo smakowało. Nie za słodkie, z wyraźną nutą truskawkowo - czekoladową. Polecam!
 
 
 
Składniki na biszkopty czekoladowe:
6 jajek
4 łyżki czubate mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 łyżki kakao
1 tabliczka czekolady mlecznej startej na tarce o małych oczkach
2/3 szklanki cukru

Dwie tortownice o średnicy 26 cm wyłożyć na spodzie papierem do pieczenia. Papier nasmarować tłuszczem.
Białka ubić na sztywną pianę. Miksując dodać powoli cukier. Następnie dodawać po jednym żółtku i dalej miksować do połączenia składników. Przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia wsypać do masy jajecznej i powoli wymieszać łyżką. Kakao również przesiać i dodać delikatnie do masy. Na końcu wsypać czekoladę i lekko wymieszać. Ciasto podzielić na 2 części, wlać do tortownic i wyrównać.
Piec w rozgrzanym do 180°C piekarniku (u mnie ustawienie góra-dół) przez 30-40 minut. (lub do suchego patyczka). Wyjąć z piekarnika i wystudzić. (Ja wyciągam jeszcze ciepły z formy i kładę "do góry nogami" na bawełnianą ściereczkę.)

Składniki na krem:
300 g truskawek
100 g cukru
1 łyżka soku z cytryny
9 płatków żelatyny
300 g jogurtu naturalnego
350 g śmietany kremówki

Truskawki obrać, umyć i wysuszyć. Włożyć do wysokiego naczynia, dodać cukier i sok z cytryny i zmiksować za pomocą blendera na mus.
Żelatynę namoczyć, wycisnąć i rozpuścić 2 łyżkach wody. (np. w mikrofali lub w kąpieli wodnej). Do żelatyny dodawać po odrobinie musu truskawkowego i mieszać. Następnie dodać do masy truskawkowej jogurt.
Śmietanę ubić na sztywną pianę, dodać do masy i wymieszać delikatnie do uzyskania jednolitego koloru. Ponieważ masa zawiera żelatynę należy szybko przejść do wykonywania tortu.

Wykonanie:
Pierwszy blat czekoladowy położyć na paterze. Nałożyć obręcz do tortu. (Moja obręcz jest wyższa niż brzeg tortownicy. A tutaj tort jest dość wysoki). Na biszkopt wylać połowę masy truskawkowej. Położyć drugi blat lekko wciskając do w masę. Wylać resztę masy truskawkowej. włożyć do lodówki na parę godzin, najlepiej na całą noc.

Składniki do dekoracji:
garść truskawek pokrojonych w ćwiartki
250 ml śmietany kremówki
2 łyżeczki cukru waniliowego
ok. 50 g orzechów laskowych siekanych
3 kostki czekolady

Śmietanę ubić na sztywno z cukrem waniliowym. Boki tortu pokryć śmietaną bitą. Resztę śmietany dać do szprycy i udekorować śmietaną górę tortu. Boki posypać orzechami. Na górę tortu położyć truskawki.
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Następnie nałożyć cieniutko na papier do pieczenia w włożyć do lodówki. Gdy czekolada zacznie tężeć,  pokroić w prostokąty i włożyć ponownie do lodówki. Gdy prostokąty będą twarde, udekorować tort. Smacznego!
      
 

sobota, 24 maja 2014

Bakłażan z paryką

To też propozycja antipasto. Bakłażany i papryka marynowane w oliwie z oliwek z odrobiną cukru i czosnku. Polecam jako przystawkę np. do grilla.  
 

Składniki:
1 duża papryka czerwona
2 bakłażany
2 ząbki czosnku
2 łyżki oliwy z oliwek + oliwa do smarowania bakłażanów
szczypta cukru
2-3 łyżki posiekanej natki pietruszki
 
Paprykę kroimy na pół. Wyjmujemy gniazdo nasienne. Układamy skórą go góry na blaszce i wkładamy do bardzo gorącego piekarnika na 8 minut. (Skórka papryki będzie miała bąble i robiła czarna). Można to również zrobić na grillu. :) Paprykę wyjmujemy i przykrywamy wilgotną ściereczką. Jak będzie już w miarę chłodna, odzieramy ja ze skóry i kroimy w paski o grubości 1 cm.
 
Bakłażany kroimy w plastry o grubości 1 cm. Układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i smarujemy wierzch oliwą. Wkładamy do rozgrzanego do 180°C piekarnika i pieczemy tak długo, aż będą rumiane. Wbracamy na drugą stronę, smarujemy oliwą i znów czekamy, aż się zarumienią.
 
Wystudzone bakłażamy mieszamy z papryką, czosnkiem, oliwą, cukrem i pietruszką. Przykrywamy, wkładamy do lodówki najlepiej na całą noc, żeby sie zamarynowały. Przed podaniem wyjąć wcześniej z lodówki, żeby warzywa były w temperaturze pokojowej. Smacznego! 

wtorek, 20 maja 2014

Mozzarella z pesto

To taka moja propozycja antipasto. Mini - kuleczki mozzarelli w pesto. Łatwe i szybkie w wykonaniu. Takie z kategorii "coś innego".
 

Składniki:
300 g kuleczek mini-mozzarelli
pesto (przepis na blogu)

Kuleczki wsypać do miski, dodać pesto i wymieszać. Przykryć folią i włożyć na 2 godziny do lodówki. Smacznego!

poniedziałek, 19 maja 2014

Bułeczki z cukrem i cynamonem

Malutkie słodkie bułeczki. Idealne na piknik. Polecam! 
 

Składniki:
340 g mąki pszennej
5 g drożdży suchych
175 ml letniego mleka
1 jajko
40 g roztopionego, ale niegorącego masła
35 g cukru
szczypta soli

Ponadto:
cukier
cynamon
roztrzepane jajko z 1 łyżką mleka

Mąkę wymieszać z drożdżami. Dodać resztę składników i zagnieść ciasto (ok. 10-15 minut) Ciasto powinno być elastyczne, miękkie i może się trochę kleić. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 1,5 godziny. Ciasto powinno w tym czasie zwięszyć objętość dwukrotnie.
Ciasto podzielić na 3 części. Każdą z części cienko rozwałkować (prostokąt 20 cm na 35 cm). Wzdłuż dłuższego boku posypać cukrem i cynamonem, tak do połowy ciasta. Sam brzeg pozostawić bez posypki, ten smarujemy lekko wodą. Następnie składamy ciasto na pół. Czyli część nie posypana ma być na górze. Powstanie nam prostokąt o wymiarach 10 na 35 cm. Kroimy paseczki o grubości 2-3 cm. Każdy paseczek zakręcamy 2 razy. Układamy na blaszkę wzłożoną papierem do pieczenia. Bułeczki przykrywamy ściereczką i zostawiamy na 30 minut.
Piekarnik rozgrzać do 190°C. Bułeczki posmarować jajkiem z mlekiem i piec około 15 minut. Wystudzić na kratce. Smacznego!

sobota, 17 maja 2014

Masełko czosnkowe

Proste w wykonaniu i smaczne. Ze świeżym koperkiem, szczypiorkiem, natką pietruszki i oczywiście czosnkiem. Polecam nie tylko jako dodatek do świeżego pieczywa, ale także do posmarowania jeszcze gorącego mięsa grillowanego. 


Składniki:
1 kostka masła (wcześniej wyciągniętego z lodówki, żeby było miękkie)
4 ząbki czosnku przecisnietego przez praske
po łyżce posiekanego koperku, szczypiorku i natki pietruszki.

Składniki wymieszać. Do smaku dodać troszkę soli. Smacznego!

piątek, 16 maja 2014

Borek (tureckie cygara)

Ta potrawa to też takie wspomnienie urlopu w Turcji. Przygotowywuję je chętnie jako przekąskę do grilla. Są chrupiące na zewnątrz, w środku słonawe dzięki fecie. Polecam!
 

Składniki:
12 trójkątów ciasta filo
200 g fety
2 jajka
3 łyżki posiekanej świeżej natki pietruszki
odrobina oliwy z oliwek (do posmarowania cygar)

Fetę rozdrobnić przy pomocy widelca. Dodać 1 jajko i natkę pietruszki. Wymieszać na masę.
Pozostałe jajko roztrzepać w miseczce.
Na trójkąt ciasta filo nałożyć 2 łyżeczki masy. Boki posmarować jajkiem.

 
Następne zawijamy. Pierwszy obrót nie za ciasno, tak żeby zostało jeszcze trochę miejsca, inaczej rola "eksploduje".
 
 
Następnie zawijamy rogi do środka.
 
 
I rolujemy dalej. Tym razem zawijamy już ciasno.
 
 
Rolę smarujemy z wierzchu lekko oliwą z oliwek.

 
Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w rozgrzanym do 200°C piekarniku do zarumienienia. Ciasto powinno być chrupiące. Smacznego!


czwartek, 15 maja 2014

Kubeczki serowo-sezamowe

Malutkie kubeczki, które można dowolnie napełnić. Ja robię chętnie z fetą, pomidorami, oliwkami i świeżym tymiankiem, który pięknie się rozrósł w moim ogródki ziołowym. Kubeczki są naprawdę malutkie, takie na jeden raz do buzi. Świetne jako "finger food".
 

Składniki na kubeczki ok. 30 szt.:
125 g mąki
65 g masła
30 g parmezanu
1 łyżeczka ciemnego sezamu
1 łyżeczka sezamu jasnego
1 małe jajko

Składniki dać do miski i zagnieść ciasto kruche. Zawinąć w filię spożywczą i włożyć na 30 minut do lodówki. Po tym czasie rozwałkować cienko ciasto ( w razie potrzeby podsypać lekko mąką). Wykrawać szklanką kółeczka, które należy wkładać w otwory blaszki na mini muffinki, formując z nich kubeczki. Formę włożyć do rozgrzanego do 200°C piekarnika i piec przez 10 minut. (ciasto powinno być suche i upieczone na złoty kolor). Wystudzić.
 

Składniki na nadzienie:
2 średnie pomidory
100 g fety
garść czarnych oliwek
1 łyżeczka posiekanego świeżego tymianku
2 ząbki czosnku przeciśniętego przez praskę
1 łyżka oliwy z oliwek

Pomidory obrać za skóry (czyli: Skórkę pomidorów lekko naciąć. Wodę zagotować w garnku, pomidory wrzucać na parę sekund na gotującą się wodę . Wyciągnąć i obrać skórkę.), przekroić na pół i łyżeczką wybrać gniazda nasienne - te nie będą nam potrzebne. Następnie pokroić w kostkę. Oliwki pokroić w plasterki, fetę w kosteczkę.
Tak przygotowane składniki połączyć z czosnkiem, tymiankiem i oliwą i wymieszać. Napełnić kubeczki. Smacznego!  

Kwitnący tymianek z pietruszką.

poniedziałek, 12 maja 2014

Sernik Marzenki

Bardzo lubię ten sernik. Jest prosty w wykonaniu i zawsze mi wychodzi, a piekłam go już wieeeeele razy.  Jest mięciutki, w środku wilgotny. Można do niego dodać rodzynki, jak ktoś lubi. Smakuje na zimno, ale także jeszcze ciepły po upieczeniu. Polecam gorąco!  
Przepis dostałam od mojej bratowej, Marzenki. Pozdrawiam! :)

 
Składniki na spód:
150 g mąki krupczatki
120 g masła
130 g cukru
2 łyżki kakao
2 żółtka
 
Masło utrzeć z cukrem i żółtkami, połączyć z mąką i kakao. (Ciasto jest klejące, dlatego można je włożyć do lodówki, żeby się ściągnęło). Tortownicę o średnicy 26 cm wyłożyć papierem do pieczenia, wysmarować tłuszczem i wyłożyć równomiernie ciasto. Podpiec w rozgrzanym do 180°C piekarniku przez 10-15 minut. Wystudzić.
 
Składniki na masę serową:
1 kg sera z wiaderka
5 jajek
2 białka
100 g masła
150 g cukru
1 budyń waniliowy 
 
Masło utrzeć z cukrem, cukrem waniliowym, jajkami i białakmi. Ucierając dodawać powoli ser i budyń. Wylać na ciasto. Piec w rozgrzanym do 180°C piekarniku przez 60-70 minut. Smacznego! 

wtorek, 6 maja 2014

Sałatka ryżowa z tuńczykiem

Prosta i smaczna sałatka z czasów studenckich. Kilka składników, a efekt świetny.

 
Składniki:
1 woreczek ryżu
1 puszka tuńczyka w sosie własnym
1 puszka kukurydzy
1 mały słoik papryki konserwowej
2 łyżki majonezu
sól i pieprz
 
Ryż ugotować w słonej wodzie i wystudzić.
Tuńczyka i kukurydzę odcedzić.
Paprykę pokroić w drobną kostkę.
Ryż, tuńczyk, kukurydzę i pokrojoną paprykę przełożyć do miski i wymieszać. Dodać majonez. Doprawić solą i pieprzem. Wymieszać. Gotowe! Smacznego!
 

piątek, 2 maja 2014

Czekoladowy torcik z galaretką i owocami

Zainspirowała mnie znów moja córa. Koniecznie chciała żebyśmy upiekły ciasto. Hmm... Ale jakie? Tym razem zadanie brzmiało: z czekoladą, borówkami i galaretką. I żeby było fajne! Oto wynik. Fajne? Oceńcie sami. Nam smakowało. Nie za słodkie, mięciutkie, rozpływało się w ustach. Takie lubię!
 

 
Składniki:
 
Biszkopt czekoladowy:
3 jajka
2 łyżki czubate mąki pszennej
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1,5 łyżki kakao
pół tabliczki czekolady mlecznej startej na tarce o małych oczkach
1/3 szklanki cukru

Tortownicę o średnicy 18 cm wyłożyć na spodzie papierem do pieczenia. Papier nasmarować tłuszczem.
Białka ubić na sztywną pianę. Miksując dodać powoli cukier. Następnie dodawać po jednym żółtku i dalej miksować do połączenia składników. Przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia wsypać do masy jajecznej i powoli wymieszać łyżką. Kakao również przesiać i dodać delikatnie do masy. Na końcu wsypać czekoladę i lekko wymieszać. Ciasto wlać do tortownicy i wyrównać.
Piec w rozgrzanym do 180°C piekarniku (u mnie ustawienie góra-dół) przez 30-40 minut. (lub do suchego patyczka). Wyjąć z piekarnika i wystudzić. (Ja wyciągam jeszcze ciepły z formy i kładę "do góry nogami" na bawełnianą ściereczkę.)

Galaretka:
1 czerwona galaretka

Ugotować wg przepisu, ale z połową podanej ilości wody czyli tylko 250 ml. Przelać do miseczki i poczekać, aż galaretka stężeje. Następnie pokroić w kostkę wielkości 1 cm.

Krem:
250 g zimnego mascarpone
200 g zimnej śmietany kremówki
2 łyżki cukru waniliowego

Składniki włożyć do miski i ubić na sztywną masę.

Owoce:
250 g borówek amerykańskich

Wykonanie tortu:
Biszkopt przekroić na pół. Na dolny blat posmarować odrobiną kremu, poukładać galaretkę i borówki i posmarować jeszcze raz kremem. Położyć górny blat. Tort posmarować resztą kremu. Ozdobić owocami i pozostałą galaretką. Przechowywać w lodówce. Smacznego!
 


 

czwartek, 1 maja 2014

Biszkopt czekoladowy

Piękny biszkopcik, równiutki, nie za słodki. Z dodatkiem kakao i czekolady.
 

Składniki (na tortownicę 18 cm):
3 jajka
2 łyżki czubate mąki pszennej
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1,5 łyżki kakao
pół tabliczki czekolady mlecznej startej na tarce o małych oczkach
1/3 szklanki cukru

Tortownicę wyłożyć na spodzie papierem do pieczenia. Papier nasmarować tłuszczem.
Białka ubić na sztywną pianę. Miksując dodać powoli cukier. Następnie dodawać po jednym żółtku i dalej miksować do połączenia składników. Przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia wsypać do masy jajecznej i powoli wymieszać łyżką. Kakao również przesiać i dodać delikatnie do masy. Na końcu wsypać czekoladę i lekko wymieszać. Ciasto wlać do tortownicy i wyrównać.
Piec w rozgrzanym do 180°C piekarniku (u mnie ustawienie góra-dół) przez 30-40 minut. (lub do suchego patyczka). Wyjąć z piekarnika i wystudzić. (Ja wyciągam jeszcze ciepły z formy i kładę "do góry nogami" na bawełnianą ściereczkę.) Smacznego!

A tak wygląda w środku.

środa, 30 kwietnia 2014

Sos a`la tzaziki

Ostatnio ostro grillowaliśmy. Więc na blogu pojawiło się już parę przepisów. Dziś pora na sos do grilla. Mój sos a`la tzaziki. Łatwy i szybki w zrobieniu. Lekko czosnkowy. Polecam!
 


Składniki:
500 g serka homogenizowanego naturalnego
200 g creme fraiche
2 ogórki sałatkowe
5 ząbków czosnku
sól
mięta lub koperek lub pietruszka - kto co lubi

Ogórki umyć. Jeśli ktoś nie lubi skórki na ogórkach to je obrać. Przekroić na pół i łyżeczką wybrać gniazda nasienne. Zetrzeć na tarce z dużymi dziurkami. Posypać solą i odstawić na parę minut.
Serek wymieszać z creme fraiche.
 Ząbki czosnku obrać, przecisnąć przez praskę i dodać do masy serowej.
Miętę (lub koperek lub pietruszkę) drobno posiekać i również dodać do sera.
Z ogórków odcisnąć sok i połączyć z resztą składników. Wymieszać wszystko dokładnie. W razie potrzeby doprawić solą. Smacznego!   

wtorek, 29 kwietnia 2014

Cukinia na grila

Lubię grillować, ale nie tylko mięsko. Proponuję cukinię. Dziś z ziołami prowansalskimi. Niestety znów nie mam zdjęcia, jak wyglądają po grillowaniu. :(    
 

Składniki:
cukinia
sól
zioła prowansalskie
oliwa z oliwek

Cukinię umyć. Odciąć końcówki. Pokroić w długie plastry o grubości ok. pół centymetra. Posolić, posypać ziołami i skropić oliwą z obu stron. Grilować. Smacznego!

poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Tiramisu

Łatwy i smaczny włoski deser. To najlepsze tiramisu jakie jadłam. Zrobiałam je do popołudniowej kawki z sąsiadami. Niestety nie mam zdjęcia, jak wygląda w przekroju, bo zniknęło w oka mgnieniu. Gorąco polecam! Przepis z książki "1001 Rezepte". 
 


Składniki:
500 ml mocnej kawy wystudzonej
60 ml masali
2 jajka (wcześniej sparzyć)
60 g cukru
375 g mascarpone
250 ml śmietany kremówki
20 sztuk podłużnych biszkoptów
2 łyżeczki kakao (do posypania)

Kawę i masalę wlać do niedużego podłużnego naczynia (takiego, żeby póżniej dobrze było moczyć biszkopty) i odstawić na bok.
Żółtka i 50 g cukru dać do miski i ucierać mikserem ok. 3 minuty tak, że masa będzie gęsta i jasna. Dodać mascarpone i wymieszać. Krótko, tylko do połączenia składników.
W innej misce ubić śmietanę z resztą cukru (10 g) i połączyć z masą mascarpone.
W następnej misce ubić białka na sztywno i dodać do masy śmietanowo - mascarpone.
Przygotować naczynie szklane, w którym będzie nasze tiramisu.
Połowę biszkoptów zanurzać pojedynczo w kawie, odwracać i układać na dnie naczynia szklanego. Na biszkopty nałożyć połowę kremu. Resztę biszkoptów znów zanurzać w kawie i układać na kremie. Na wierzch położyć masę i wyrównać. Włożyć do lodówki na minimum 8 godzin. Przed podaniem posypać kakao.  Smacznego!

niedziela, 27 kwietnia 2014

Ziemniaczki w boczku na grilla

Te ziemniaczki przypominają mi smakiem takie ziemniaki z popiołu, które się kiedyś jadło. Gdy robimy grilla, nie może ich zabraknąć.  Dziś wzbogacone o rozmaryn, który pięknie zaczął kwitnąć w ogródku. Tutaj zdjęcie przed pieczeniem. Zdjęcia po upieczeniu nie mam, nie zdążyłam zrobić... :)   
 

Składniki:
nieduże ziemniaczki ugotowane w słonej wodzie, ze skórką, wystudzone
cienkie paski boczku wędzonego (sztuk tyle ile ziemniaków)
gałązka rozmarynu

Na pasek boczku ułożyć kilka igiełek rozmarynu, położyć ziemniaka i owinąć go boczkiem. Proste i smaczne!

Kwitnący rozmaryn

wtorek, 15 kwietnia 2014

Jajka mimozy

To przepis na jajka faszerowane mojej przyjaciółki - Ani. Robione były na każdą imprezę. Polecam na święta jako alternatywę do zwykłych jaj gotowanych. Smakują wspaniale!
 

Składniki:
5 jajek
200 g pieczarek
2-3 łyżki tartego żółtego sera
łyżka majonezu
łyżka masła
po łyżeczce posiekanego szczypiorku, pietruszki, koperku
sól i pieprz

Jajka ugotować na twardo. Wystudzić, obrać, przepołowić i wyjąć żółtka.
Pieczarki obrać i oczyścić. Pokroić w drobną kosteczkę. Patelnie rozgrzać, rozpuścić masło i dodać pieczarki. Smażyć aż pieczarki będą miękkie. (Mogą się lekko zarumienić.) Doprawić solą i pieprzem.  Ostudzić.
Żółtka włożyć do miseczki i rozgnieść porządnie widelcem. Dodać pieczarki, ser, zioła i majonez. Wymieszać tak, żeby powstała gęsta masa. (Jeśli masa nie będzie się trzymać razem, dodać jeszcze majonezu). Doprawić solą i pieprzem i nakładać na białka. Smacznego!  

środa, 2 kwietnia 2014

Spagetti carbonara

Wiele osób robi spagetti carbonara i każdy ma swój sposób na tą potrawę. Ja robię je tradycyjnie, z parmezanem, jajkami. Bez śmietany i innych udoskonaleń. Proste, smaczne i szybkie danie.
 

Składniki:
300 g makaronu spagetti
100 g boczku
3 jajka
80 g parmezanu
1 średnia cebula
pietruszka

Obraną cebulkę kroimy w drobniutką kosteczkę. Na rozgrzaną patelnie dajemy pokrojony w kostkę boczek i podsmażamy. Pod koniec dodajemy cebulę, żeby się zeszkliła.
Do innego naczynia wbijamy jajka i roztrzepujemy je porządnie. Dodajemy starty na drobnej tarce parmezan, posiekaną drobniutko pietruszkę i mieszamy.
Makaron gotujemy. Odcedzamy, ale nie przelewamy wodą. Dajemy gorący makaron do garnka, dodajemy podsmażony boczek z cebulą i zalewamy masą serowo-jajaczną. Mieszamy, aż ser sie rozpuści. (W razie potrzeby lekko podgrzać) Smacznego!

poniedziałek, 31 marca 2014

Pasta z awokado

Tak wyglądała wczoraj nasza kolacja. Świeża ciabatta z czarnymi oliwkami i pasta z awokado. Prosto i smacznie. Taki zestaw pasuje również jako dodatek do mięsa z grilla, zamiast masła czosnkowego. Pyszne!! Polecam.
  

Składniki:
1 awokado
3 ząbki czosnku
płatki chili lub świeża papryczka chili
łyżka soku z cytryny
sól, pieprz

Awokado przekroić na pół. Wyjąć pestkę. Wzdrążyć ze skóry. Widelcem zmiażdżyć na pastę. Dodać przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku. Doprawić sokiem z cytryny, chili, solą i pieprzem. Smacznego!

sobota, 29 marca 2014

Tort z posypką

Sobotna rano. Mam ochotę coś upiec. Pytam moją księżniczkę: Jakie ciasto chcemy upiec? Ona na to: mamusiu takie z posypką, ale dużo i wszędzie. Hmm.... No to do dzieła.


Składniki:
3 jajka
2/3 szklanki mąki
1/2 szklanki cukru
spora garść kolorowej posypki

Białka ubić na sztywno, dodawać powoli cukier i żółtka. Następnie dodać przesianą mąkę i wymieszać delikatnie łyżką. Dodać posypkę i lekko wymieszać. Ciasto wylać do wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy o średnicy 18 cm. Piec w rozgrzanym do 160-180°C piekarniku przez 30-40 minut. ( do tzw. suchego patyczka) Wystudzić.

Składniki na krem:
200 ml  zimnej śmietany kremówki
250 g zimnego mascarpone
1,5 łyżki cukru waniliowego

Składniki włożyć do miski i ubić na sztywną masę. Podzielić na 4 części.

Składniki ponadto:
marmolada truskawkowa
posypka czekoladowa

Wykonanie:
Biszkopt przekroić wzdłuż na 3 cześci. Pierwszy blat posmarować lekko marmoladą i  1 częścią kremu. Przykryć drugim blatem i posmarować drugą częścią kremu. Położyć trzeci blat. Tort posmarować resztą kremu. Górę tortu posypujemy posypką czekoladową. Smacznego!  




czwartek, 27 marca 2014

Krem karmelowy

Krem karmelowy nazywa się we Francji creme renversee, we Włoszech crema caramella, a w Hiszpanii, Ameryce Południowej i Meksyku - flan. Prosty w wykonaniu i smaczny. Przepis pochodzi z książki "1001 Rezepte". 



Składniki (na 8 porcji):
270 g cukru
poza tym
750 ml mleka
90 g cukru
4 jajka
pare kropel aromatu waniliowego
 
Osiem foremek żaroodpornych o pojemności 125 ml wysmarować masłem.
Cukier wsypać do garnka, zalać 90 ml wody i mieszając gotować na małym ogniu. Gdy cukier się rozpuści zwiększyć temperaturę. Gotować, dopóki masa będzie złoto-żółta czyli powstanie karmel. Natychmiast zdjąć z ognia i wlewać do naczynek żaroodpornych tak, żeby dno było pokryte karmelem. Należy uważać, żeby się nie poparzyć, bo karmel jest bardzo gorący, ale trzeba działać szybko!
Następnie przygotowywujemy masę jajeczną. W tym celu mleko wlewamy do garnka i gotujemy, że prawie dochodzi do wrzenia. Zdejmujemy z ognia. Do innego naczynia dajemy jajka, cukier i aromat waniliowy i ubijamy 2 minuty rózgą kuchenną. Następnie wlewamy powoli gorące mleko i dalej ubijamy. Gdy wlaliśmy już całe mleko przecedzamy masę jajeczną przez sitko i dopiero wtedy wlewamy na karmel do naczynek żaroodpornych. Naczynka wkładamy do większego naczynia i zalewamy wrzącą wodą tak, że nasze foremki z kremem do połowy będą stały w wodzie. 
Włożyć do rozgrzanego do 160°C piekarnika na 45 minut. Krem jest gotowy, jeśli jest ściągnięty, ale w środku jeszcze trochę galaretowaty. Wystudzić do temperatury pokojowej, a następnie włożyć do lodówki na minimum 2 godziny.
Żeby wydobyć krem z foremnki, boki poluzować nożem. Nałożyć talerz na foremkę i odwrócić.
 
Wariacje: do masy jajecznej można dodać ulubioną przyprawę taką jak cynamon lub gałkę muszkatałową lub skórkę z cytryny/pomarańczy albo odrobinę ulubionego likieru.